Na pierwszy rzut oka sauna po treningu wydaje się doskonałym pomysłem. Wymęczone ciało będzie miało możliwość uspokojenia spiętych mięśni, a umysł będzie miał szansę się uspokoić, wyciszyć. Czy aby jednak na pewno?
Odpoczynek po treningu to podstawowa rzecz, o której nie należy zapominać. Prawidłowa regeneracja zapobiega powstawaniu kontuzji, przetrenowania, pomaga w utrzymaniu motywacji i dobrego samopoczucia. Jednym z pomysłów na efektywny odpoczynek jest wizyta w saunie.
Sauna a siłownia
Przebywanie w saunie jest swoistym wysiłkiem dla ciała. W pomieszczeniu panuje bardzo wysoka temperatura, która wspomaga szybką utratę wody z organizmu, a także ważnych elektrolitów. Sauna po siłowni powoduje zwiększenie prędkości bicia serca, które pracuje z szybkością do 140-160 uderzeń na minutę. Oddech staje się płytszy, pojawia się uczucie poddenerwowania. Z tego względu zdecydowanie nie poleca się wejścia do sauny zaraz po ukończonym treningu. Podczas wysiłku, ciało poci się, traci duże ilości wody, które następnie trzeba uzupełnić. Dodatkowe wymęczenie ciała na saunie, może doprowadzić do odwodnienia. Ta sama zasada tyczy się też wchodzenia do sauny po bieganiu, czy po jakimkolwiek większym wysiłku fizycznym. W przypadku mniej intensywnych ćwiczeń i dobrego stanu zdrowia, można spróbować wejścia na saunę, lecz zaleca się ostrożność.
Sauna po treningu siłowym
Trening siłowy charakteryzuje się większą intensywnością wykonywanych ćwiczeń, ale jest też generalnie spokojniejszy. Jeżeli trening nie był mocno obciążający, a wciąż czujemy się dobrze, to można spróbować odpoczynku na saunie. Wizyta na saunie po treningu siłowym może okazać się bardzo przyjemna, ponieważ głęboko rozluźni mięśnie. Przebywanie w saunie może pomóc w pozbyciu się toksyn z mięśni, które nagromadziły się podczas treningu. Należy pamiętać jednak o nawodnieniu organizmu przed wejściem do sauny, a także jeżeli ćwiczenia były mocno wykańczające lepiej nie ryzykować i odpuścić sobie wyjście na saunę. Nie należy nazbyt obciążać organizmu, wtedy wizyta zamiast pomóc, może zaszkodzić.
Sauna na zakwasy
Sauna może mieć zbawiennie działanie, kiedy skorzystamy z niej dzień po treningu. Bardzo często po wysiłku fizycznym pojawia się zespół opóźnionego bólu mięśniowego, czyli potocznie zwane zakwasy. Ból powstaje poprzez mikrouszkodzenia mięśni. Nie jest to z pewnością uczucie przyjemne, ale mięsień odbudowując się, buduje tkanki z nawiązką, co prowadzi do zwiększenia masy mięśniowej. Skutecznym sposobem na rozluźnienie spiętych i obolałych części ciała jest wizyta na saunie. Przebywanie w wysokiej temperaturze złagodzi bolesność, a także spowoduje spadek napięcia organizmu. Zaletą też jest niewątpliwie fakt, że podczas takiej formy odpoczynku poprawia się krążenie, co pozwala organizmowi się dotlenić.
Samopoczucie na pierwszym miejscu
Podsumowując, ogólnie należy unikać korzystania z sauny zaraz po treningu. Wszystko jednak zależy od stanu i kondycji danej osoby, a także od intensywności treningu. Jeżeli czujemy się wyczerpani i bez sił, saunę lepiej odłożyć na następny dzień. Jeżeli natomiast decydujemy się na odpoczynek w saunie, należy pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu i nie zaleca się przebywania dłużej niż kilka minut. Doskonałym pomysłem jest wybranie się na saunę, kiedy dokuczają nam zakwasy. Wizyta na saunie wpłynie zbawiennie na dolegliwości, a dodatkowo ciało zacznie wytwarzać endorfiny, które zadziałają pozytywnie na samopoczucie. Dodatkowo, przebywanie w saunie pomaga we wzmacnianiu odporności.